Social icons

OLIVIA KIJO OLIVIA KIJO OLIVIA KIJO OLIVIA KIJO OLIVIA KIJO OLIVIA KIJO How often do you wear colors? The yellow silk dress is one of my most avant-garde purchases from the last sale shopping. Despite the cooler aura, strong colors still remain on the pedestal among the hottest trends of the new season. How to wear them? The key is the classic base and simple accessories. Do you dare to wear such a lemon dress? I recommend you to try neon colors in your own way. Be sure - better mood guaranteed!

Jak często nosicie kolory? Żółta, jedwabna sukienka to jeden z moich najbardziej awangardowych zakupów z wyprzedaży. Mimo chłodniejszej aury, mocne kolory nadal pozostają na piedestale wśród najmodniejszych tendencji nowego sezonu. Jak je nosić? Kluczem do sukcesu jest klasyczna baza i umiar w doborze dodatków. Odważycie się na takie połączenie? Polecam Wam przetestować mocne kolory na własnej skórze - poprawa humoru gwarantowana!


WEARING Mango silk dress, ZARA blazer, ZARA old jeans, H&M leather bag, Ray ban sunglasses, CÉLINE pumps

13 comments

  1. Ta sukienka to byl dobry zakup Kochana :D:)

    ReplyDelete
  2. Ja nigdy bym się tak nie ubrała, ale wyglądasz pięknie. A może spróbuję? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Polecam! :) Ostre kolory powodują, że jestem jeszcze bardziej pewna siebie.

      Delete
  3. Nigdy bym sie tak mie ubral ale nie potrafie oczu oderwac, najlepsza stylizacja n blogu!!! Czy byl ktos kto sie za Toba nie obejrzal? Do takiego stylu jak Twoj konieczna jest pewnosc siebie, Ty to masz !
    Dzieki za dawke optymizmu
    Ani

    ReplyDelete
  4. Wyglądasz światowo! Uwielbiam ten strój!

    ReplyDelete
  5. Marzyłam o tej sukience, ale nie udało mi się upolować jej na wyprzedaży. Jakby Ci się znudziła daj znać! :)

    ReplyDelete
  6. Oliwia, kupiłaś może skórzany płaszcz z h&m?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie, dla mnie jest za krótki. I chyba nie do końca podobają mi się lamówki.

      Delete
  7. Z każdym kolejnym postem przechodzisz sama siebie, jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej kreatywności, klasy i osobowości. Reszta blogosfery nie dorasta Ci do pięt.

    ReplyDelete
  8. Zdecydowanie nie boisz się mieszania kolorów i krojów, a także rożnych styli. Gdy wychodzisz na miasto w tych dość niespotykanych zestawieniach, to spotykasz się z pozytywnym, czy też negatywnym odzewem?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie boję się ryzyka! :) Wiele osób, które spotykam komplementuje moje stroje. Z negatywnymi reakcjami spotykam się w internecie. Ostatnio przeczytałam, że wyglądam jak fashion victim. To co pokazuję nie zawsze jest łatwe i proste w odbiorze. Ale to mój świat, czuję się w nim jak ryba w wodzie :)

      Delete
  9. Ha ha, w takim razie z tych reakcji ludzkich może być też wiele śmiechu ;) Niestety, środowisko internetowe nie zawsze bywa przychylne, łatwiej coś napisać, niż powiedzieć wprost. Ale nie przejmuj się! Masz świetny styl i rób dalej to co kochasz :)

    ReplyDelete